Podziękowania za otrzymane łaski
za wstawiennictwem sługi Bożego kard. Augusta


 

Wszystkich, którzy otrzymali jakieś szczególne łaski od Boga za wstawiennictwem sługi Bożego kard. Augusta Hlonda, prosimy o przysyłanie tychże informacji na adres Ośrodka Postulatorskiego:

(pocztą: ul. Panny Marii 4, 61-108 Poznań; na skrzynkę mailową: postulator@chrystusowcy.pl).

 


Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.

Jestem mężatką, mam dwie córki Anetę - 20 lat i Weronikę - 14 lat . Kult Sługi Bożego kardynała prymasa Augusta Hlonda jest w mojej rodzinie bardzo silny, starsza córka uczestniczyła też w konkursie dotyczącym wiedzy o księdzu kardynale. Cały czas jestem przeświadczona o nieprzeciętnych cnotach ks. kardynała, jego świętości, miłości do Boga, Matki Bożej i Kościoła oraz o jego zasługach dla Polski po II wojnie światowej.

Osobiście oddaję trudny problem "śląskości" pod opiekę Słudze Bożemu kard. Hlondowi w naszych trudnych czasach np. powstania Ruchu Autonomii Śląska. Wierzę że ks.kardynał wstawia się cały czas za Polską.

Do napisania tego świadectwa skłoniła mnie jednak sytuacja, która ostatnio miała miejsce w moim życiu. Otóż, miałam bardzo trudną sytuację sąsiedzką, nieprawdopodobną wrogość, złość, złą wolę i dokuczanie sasiadów, całkowicie bezradna oddałam całą sprawę Księdzu Kardynałowi Augustowi Hlondowi - prosząc by poradził coś na tę sytuację, by odmienił serca tych ludzi i mogły zaistnieć normalne stosunki dobrosąsiedzkie. Cały czas miałam silną wiarę i czułam bliskość serca ks. kardynała, że z nami jest i opiekuje się. Nie musiałam długo czekać, od jakiegoś czasu wrogość zaczynała topnieć jak lód, zmienił się stosunek do nas, a obecnie jest normalnie, jakby zostali odmienieni.

Zdaję sobie sprawę, że to co piszę nie jest wymierne, ja jednak wiem, że jest to działanie Sługi Bożego ks. kard. prymasa Augusta Hlonda. Mam nadzieję, że moja łaska otrzymana za wstawiennictwem ks. kardynała będzie maleńkim ogniwkiem dla sprawy beatyfikacji tego wspaniałego kapłana.

Małgorzata

odsłon: 13619 Do góry