57. List okrężny

Zakonnikiem jestem.


 

Carissimi!

Z woli Bożej jesteśmy zakonnikami. Otrzymaliśmy tym samym łaskę, która po chrzcie św. jest największą łaską na ziemi.

Św. Paweł z dumą nazywał się „Paulus servus Jesu Christi". To była jego największa chwała. To było szlachectwo, którym stale się szczycił. „Socius Jesu Christi" - ten tytuł wybraństwa zakonnego winien nas napełnić radością i dumą serdeczną. To szczytne powołanie winno być dla nas punktem wyjścia do głębszej pracy nad sobą.

Błogosławiony stan

Oddanie się Bogu przez śluby zakonne zawiera w sobie akt miłości doskonałej. Dusza może powtórzyć za Chrystusem: „Żyję tylko dla Ojca" (J 6,58). Jest ona według wyrażenia św. Pawła „ofiarą świętą - hostia sancta". Wszystkie czyny zakonnika nabierają szczególnej wartości. Uczestniczą bowiem bezustannie w najwyższej cnocie moralnej, w cnocie religii. Każdy więc akt cnoty zakonnika, niezależnie od swej własnej wartości, przyobleka się w blask i zasługę cnoty religii. W ten sposób śluby zakonne raz złożone nadają całemu życiu zakonnemu piętno całopalenia. Zamieniają życie zakonnika w „jeden hymn pochwalny wyśpiewany na cześć Króla Wieków". Jego życie staje się bezustanną adoracją, dziękczynieniem we wszystkich jego przejawach, modlitwą w imieniu własnym i całego Kościoła. Jego życie staje się prawdziwą apologią chrześcijaństwa.

Najszczytniejsza nauka Jezusa Chrystusa o miłości, owa „magna charta" chrześcijaństwa znajduje pełne urzeczywistnienie w stanie zakonnym.

Seminarium sanctorum

W życiu zakonnym więc najdoskonalej realizują się wielkie wskazania Jezusa Chrystusa. Zakonnik (od słowa zakon-prawo) zachowuje w całej pełni prawo Boże. Zbliża się przez to najdoskonalej do ideału Jezusa Chrystusa. Stąd z grona zakonników wyszło prawie 80% wszystkich błogosławionych i świętych. Sam Zakon Benedyktynów dał Kościołowi 40.000 świętych i błogosławionych. Stąd stan zakonny jest istotnie posiewiskiem świętych - seminarium sanctorum.

Wszyscy najgłośniejsi święci kanonizowani przez Piusa XI w roku jubileuszowym 1925 wywodzą się ze stanu zakonnego (św. Teresa od Dzieciątka Jezus, św. Piotr Kanizy, doktor Kościoła, św. Maryja Magdalena Postel, św. Maryja Magdalena Zofia Barat, św. Joanna Thouret, św, Jan Eudes).

Pius XII również beatyfikował i kanonizował dotychczas w przewoźnej części zakonników. Pierwsza jego beatyfikacja dokonana w 1939 roku to beatyfikacja siostry Emilii de Vialar. W roku 1940 Pius XII kanonizuje s. Maryję Pelletier. Równocześnie w tym roku beatyfikuje s. Filipine Duchesne, s. Maryję Rosa, s. Joachimę Vedruna, s. Maryję Rodat, o. Ignacego Saconi, kapucyna. Z liczby 16 beatyfikowanych i kanonizowanych w roku jubileuszowym 1950 , przeważają również zakonnicy i zakonnice.

Ogniska kultury

Z początku zakony były jedynymi szerzycielami oświaty. Według reguł św. Benedykta każdy kapłan benedyktyn miał ciągle dokształcać siebie, by mógł innych nauczyć. Każdy też klasztor benedyktyński prowadził obowiązkowo szkoły.

Gdy upadła kultura rzymska a Europę zalały ludy barbarzyńskie, oświata schroniła się do murów zakonnych. Takie i sztuki piękne rozwijały się w obrębie murów klasztornych. Z wielką pieczołowitością pielęgnowano tam muzykę i śpiew (Guidon z Arazzo).

Również i malarstwo miało wielu zwolenników wśród braci zakonnej (Fra Agelico).

Niemniej gorliwie stanęły zakony do pracy społecznej. Już w starożytności powstają różne szpitale i przytułki przy klasztorach. W średniowieczu ta działalność społeczna klasztorów jeszcze więcej się rozszerza. Po dziś dzień prawie wszystkie szpitale, sierocińce, domy starców, zakłady dla nieuleczalnie chorych, zakłady dla trędowatych są obsługiwane przez zakonników i zakonnice.

Na polu nauki

Główne akademie, uniwersytety katolickie znajdują się w rękach zakonnych (Gregorianum - jezuici, Angelicum - dominikanie, Anzelmienum - benedyktyni, Uniwersytet Papieski w Ottawie - oblaci). Badania czysto naukowe ze strony katolickiej prowadzą głównie zakonnicy (Antropos, O, Schmidt). Po dziś dzień głównymi autorami katolickiej literatury naukowej są zakonnicy. Najpoważniejsze czasopisma katolickie (Etudes, Corazon y Fe, Civilta Catholica, Stimmen der Zeit) są redagowane przez zakonników.

Św. Tomasz - dominikanin ogłoszony został patronem wszystkich, teologicznych szkół wyższych (Pius XII List Apost. „Ouanedo qiudem" 1942), św. Albert Wielki - dominikanin ogłoszony patronem nauk przyrodniczych (Pius XII List Apost. „Ad Deum" 1941).

Dzieła nadzwyczajne

Duchowieństwo świeckie ma poruczone duszpasterstwo zwyczajne. Zakonom natomiast Kościół powierza duszpasterstwo i sprawy nadzwyczajne. Do nich należy odrodzenie, ożywienie ducha chrześcijańskiego przez kazania, misje, rekolekcje. Stąd też zakonnicy byli największymi reformatorami życia chrześcijańskiego oraz obrońcami Kościoła św. (Grzegorz W., Grzegorz VII, św. Bernard, św. Franciszek, św. Dominik, św. Ignacy).

Najsłynniejsi kaznodzieje rekrutują się przeważnie spośród zakonników (O. Lombardi T. J.). Większą część domów rekolekcyjnych prowadzą zakonnicy. Spowiednikiem Ojca św. i kaznodzieją dworu papieskiego jest również zakonnik.

Nad rozszerzeniem królestwa Bożego na dalekich misjach pracują prawie wyłącznie sami zakonnicy. „W okopach misyjnych zakonnicy nazwani być mogą gwardią królewską Kościoła świętego" (AAS XXXII).

Wielu tam zakonników legło ze sztandarem Chrystusa w ręku. Wielu odniosło rany, wielu z nich dotkniętych chorobą lub wskutek nadmiernego wysiłku, życie swe oddało za sprawę Bożą.

Przeszło 400 wikariatów i prefektur apostolskich powierzonych jest zakonnikom. Ostatnio pracowało ma misjach 14.858 kapłanów zakonnych, 16.690 braci zakonnych i 56.000 sióstr zakonnych.

Uznanie Kościoła

Wielcy biskupi i sami nawet papieże w gorących słowach wyrażali swe uznanie dla wyjątkowych zasług oddanych Kościołowi św. przez zakony.

„Zakony to korony wiary świętej, perły błyszczące i diamenty Kościoła Chrystusowego (Grzegorz z Nazjanzu).

„Domy zakonne są jakby zbiornikami energii duchowej 5 religijności. Są wyższymi szkołami modlitwy, pobożności oraz wszelkich cnót chrześcijańskich" (Pius X).

Benedykt XV polecił w nowym Kodeksie prawa kanonicznego umieścić słowa: „Stan zakonny jest stanem doskonałości, dlatego winien być czczony i szanowany" (kań. 487).

Kościół św. też oceniając wielkie zasługi oraz dojrzałość duchową niektórych zakonników, powierzał im w ciągu wieków najwyższe godności kościelne. Kilkudziesięciu papieży było zakonnikami. Sam Zakon Benedyktynów dał Kościołowi 24 papieży. Ale i inne wysokie urzędy kościelne były obsadzane przez zakonników. Jedna z ostatnich statystyk kościelnych wylicza 11 kardynałów, 40 arcybiskupów ordynariuszy, 147 biskupów ordynariuszy, 410 arcybiskupów i biskupów tytularnych, 32 administratorów apostolskich, 278 wikariuszy apostolskich, 114 prefektów apostolskich oraz 276 radców urzędujących w Kurii Rzymskie - należących do stanu zakonnego.

Trzeba nam więc wysoko dzierżyć sztandar stanu zakonnego. Trzeba codziennie z jeszcze większą serdecznością powtarzać słowa naszej modlitwy porannej: „Dziękuję Ci, Boże, za to, że mię do stanu zakonnego powołałeś". Trzeba czerpać moc z idei zakonnej. Bezgraniczne ukochanie tej idei stanie się główną sprężyną gorliwości apostolskiej na drodze i naszych posłannictw.

Z serdecznym pozdrowieniem i błogosławieństwem

(-) ks. I. Posadzy TChr
Poznań, dnia 1 kwietnia 1951 r. 


Druk: LO III, s. 70-74.

odsłon: 4608 aktualizowano: 2012-01-29 20:40 Do góry