Ośrodek Postulatorski Chrystusowców
Czcigodny Sługa Boży kard. August Hlond

Czcigodny Sługa Boży kard. August Hlond

(1881-1948)
kardynał; w latach 1926-1948;
Prymas Polski
Założyciel Towarzystwa Chrystusowego; salezjanin

1933-1939

Idea świętego Wojciecha jako podstawa przyjaźni czesko-polskiej.

Poznań, w uroczystość św. Wojciecha 1934.
L.dz. ad 601/34 Pr.
(tł. z jęz. czeskiego)

Idea świętowojciechowa jako podstawa przyjaźni czesko-polskiej i podnieta do polsko-czeskiego zbliżenia i współpracy.

W zaraniu dziejów naszych, gdy jutrzenka Wiary Chrystusowej świecić poczynała na polskim niebie, chroni się w gościnne progi naszego monarchy syn czeskiej ziemicy. Czy nasz Bolesław przeczuwał, że przyjmując w gościnę biskupa bratniej krainy, przyjmuje w nim męża, który za lat kilka z Polski zajaśnieje na cały ówczesny świat katolicki? Dziwne zaiste są plany Opatrzności bożej!

Krótki był pobyt świętego Wojciecha w Gnieźnie, ówczesnej stolicy Polski. Jego dusza apostolska rwała się do sąsiednich Prusów, aby i tym pogańskim ludom zanieść światło wiary, chociażby kosztem krwi i życia własnego. I nie długo musiał czekać na palmę męczeńską, bo oto ginie z rąk pogan w samym początku swego apostolstwa.

Z rubieży Polski, gdzie go spotkała śmierć męczeńska, wracają jego święte szczątki do Gniezna i stają się tamże fundamentem arcybiskupiej katedry. Odtąd zaczyna się jego właściwa misja dziejowa. Grób jego staje się symbolem niepodległości i potęgi przybranej ojczyzny, krzepiąc mocą ducha rycerstwa naszego do walki z pogańskimi najeźdźcami, a ducha chrześcijańskiego do ostatnich mozolnych rozpraw wewnętrznych z pogaństwem. Jemu przypisywana pieśń Bogarodzico to pierwszy hymn narodowy polski.

Lecz grób jego stał się sławnym nie tylko w Polsce. Z triumfem powraca cześć jego relikwii do Czech, które przyjmują je z największą radością, słuchają jego nauk głoszonych za życia i naginają się kornie pod jarzmem Chrystusowe prawa, które jest prawem miłości i zgody braterskiej.

Na mogile świętego Wojciecha wyrasta ów nierozerwalny sojusz wielkich narodów słowiańskich, przez który staliśmy się groźni wrogom Krzyża Chrystusowego. Od chwili śmierci świętego Wojciecha datuje się przyjaźń czesko-polska, gdyż najświętsze i najpewniejsze zasady wszelkiej przyjaźni pomiędzy narodami są te, które głosił i krwią przypieczętował święty Wojciech, zasady niespożyte Ewangelii. Ze śmiercią apostoła, nie zginęła wielka idea, którą niósł w duszy, wyruszając na podbój narodów Chrystusowi. Ona trwa i żyje, chociaż długa niewola narodów słowiańskich oziębiła wzajemne stosunki. Dzisiaj trzeba koniecznie powrócić do tej idei dziejowej. Pamiętać musimy, że nie rozdzieli nas Kościół rzymsko-katolicki, ani wspólne wyznanie wiary; - ale przepaść między nami wykopać może materialistyczne pojmowanie świata, którego skrytym ale zarazem niezmordowanym szerzycielem jest sekciarski laicyzm - a dzisiaj publicznym wyznawcą stał się komunizm w swojej bolszewickiej formie.

Z grobu świętego Wojciecha płynie na cały słowiański świat potężny głos, że zgoda, pomyślność, pokój i braterstwo prawdziwe narodów musi się opierać na Ewangelii Chrystusowej.


Druk: Dzieła, s. 423-424.

Drukuj cofnij odsłon: 4351 aktualizowano: 2012-03-05 15:59 Do góry

projektowanie stron www szczecin, design, strony dla parafii

OŚRODEK POSTULATORSKI TOWARZYSTWA CHRYSTUSOWEGO

ul. Panny Marii 4, 60-962 Poznań, tel. (61) 64 72 100, 2024 © Wszelkie Prawa Zastrzeżone